dla niewiernej
last minute
Ciepłe łaskotanie,koło powiek
granie opuszków ,niby poranek,
a to brwi niewidoczna chmura nakłada rzęsą
opamiętanie...
Serca...,serca?Drganie!?
Ale milość to jest? Czy cnota?
Walka czy nędzna tęsknota?Pomóżcie
jej,jemu,mi,głupota!?
autor
hermetic
Dodano: 2006-03-22 22:07:56
Ten wiersz przeczytano 487 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.