Dlaczego
Dlaczego to robisz
Wbijasz nóż w serce
I nie wzrusza Cię wcale
Że masz okrwawione ręcę
Dlaczego mnie ranisz
Rozdzierasz od środka
I uśmiechem mnie wabisz
I szepczesz jak jestem słodka
Dlaczego okłamujesz
Prosto w oczy, bez sumienia
Czy Ty wiesz jak trujesz ?
Jak wewnętrznie mnie to zmienia ?
Dlaczego ona ... w Twym świecie
Ważniejsza niż ja ...
Dlaczego się śmiejecie
Wciąż wasze : ha ha ha ...
Dlaczego ... pozwalasz
By łzy strumień się lały
Mój problem na później odkładasz
Bo nie masz czasu na jakies dyrdymały
I jak mam Cię poprosić
Byś kochał mnie uczciwie
Skoro boje się przyznać
Że niedługo zginę ...
I jak mam Ci wytłumaczyć
Że chemia już nie pomaga
I jak Ci powiedzieć
Jaka ze mnie łamaga
Dlaczego powiedz proszę
Nie zauważyłeś
Że nowotwór mnie niszczy ...
Choć może to Ty mnie zniszczyłeś ? ? ?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.