Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

dlaczego

powiedziałeś że nie jesteś wart
by pisać dla ciebie wiersze

a umiałeś tak cudownie wpatrywać się w noc

nie pozwoliłeś dotykać swych dłoni
choć były silne i dobre i gorące jak płomień

zabroniłeś na zawsze patrzeć w twoje oczy
oczy które dały mi cierpienie

nie chciałeś bym zrywała dla ciebie kasztany
choc pachniały w twoich dłoniach jak tuberozy

powiedziałeś że cierpieć nie możesz
więc zabroniłeś mi litości

nie chciałeś uśmiechać się dla mnie
choć czekałam na to każdej nocy

nie pozwoliłeś mi płakać
choć w milczeniu ścierałeś ślady łez pocałunkami

nie krzyczałeś nigdy
choć wargi zagryzałeś z bezsilności

zabroniłeś mi kochać
kiedy
nie miałam już na miłość ochoty

Dodano: 2008-01-03 00:18:54
Ten wiersz przeczytano 417 razy
Oddanych głosów: 12
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »