chcę chcę chcę
chcę dotknąć palcami ptaka
który codziennie jest w niebie
ale to tak daleko
tak wysoko
ale bliżej niż do ciebie
chcę zerwac białą stokrotkę
która ma w oczach słońce
ale jest taka mała
taka delikatna
ale słowa twoich wyznań są bardziej
wiotkie
chcę zgryźć zielony orzech
schowany głęboko wśród liści
ale jest taki twardy
taki mocny
ale twoje serce jest jeszcze twardsze
choć słabsze
chcę chcę chcę
dużo
i tak niewiele
chcę wierzyć w twoje ręce
ale
nie wierzę w świat
kto jest silniejszy
człowiek czy świat
nie
twoje ręce
bo w nie wierze
Komentarze (1)
Podoba mi się pierwsza część, dobre porównania,
przemyslana analiza.