dlaczego
Dla Ciebie Kasiu...
Dlaczego słońce nie świeci już blaskiem
sprzed lat
Dlaczego każdy dzień życia zdaje sie być
jak kat
Przecież nie tak miało być; Ktoś miał mnie
odkupić
Przecież już nikt nigdy nie miał chcieć sie
zabić
Dlaczego spotyka mnie kara za błędne
wybory; za drogi złe
Dlaczego nie potrafię zrozumieć wypowiedzi
- wszystkie oschłe
Przecież miało być inaczej; miałem już
zawsze prosto iść
Przecież zdawało mi sie ze ufam... jak na
witrze liść
Dlaczego nie potrafię nawet zrozumieć
dlaczego
Dlaczego targam sie na życie swe; nie moje!
Dlaczego!!!
Przecież nic już nie jest jak tamtej wiosny
...
Przecież wtedy i Ty i ja byłem radosny
...
Dlaczego wiec nie potrafię uwierzyć...
że jedynie przy Tobie zdołam przeżyć...
Przecież miałem już zawsze kochać CIĘ...
teraz wiem... kłamałem... przepraszam
Cię...
by przebaczyć...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.