dlaczego
Tampa
Dlaczego to nie ja
stalam na drodze
ktora podazales
dlaczego tak dlugo
szlam na szczyt
brnac po kolana
w blocie
teraz gdy dotarlam
tam gdzie juz
tylko spelnienie
prosze pozwol
umyc nogi w zrodelku
w ogrodzie
chce czysta lezec
w twojej poscieli...
autor
smutna2013
Dodano: 2014-03-15 01:58:10
Ten wiersz przeczytano 1229 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
piekny wiersz ziomalko,pozdrawiam z nad zimnych jezior