Dlaczego?
Nie mogę Ci niczego obiecać,
nie mogę Ci niczego dać.
Tylko szaleństwo i utrapienie.
Tylko gorące wspomnienie.
Lecz Ty wciąż się nie poddajesz.
Prawdziwą miłość mi oddajesz.
Czym ja na to zasłużyłam?
Przecież mocno Cię zraniłam.
Wcale tego nie pojmuję,
lecz bliskość Twą wciąż czuję...
autor
Lady Fireplace
Dodano: 2017-02-07 15:38:47
Ten wiersz przeczytano 593 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Bardzo życiowe takie pytania.
Na miłosc nie marady :) Miłosc bywa slepa i moze
dobrze :)
Pozdrawiam :)
Kocha!
zamiast się cieszyć, to łzy leje
Pozdrawiam serdecznie
kocha!
Po prostu kocha.
Pozdrawiam:}
uparty! :)
jejku