dlaczego Inkowie nie znali koła
Mirandzie, znakomitej poetce
tłukł kamieniem o kamień, wrzucał patyki
do strumienia i patrzył jak grzęzną
na spokojnej wodzie
głupek
dmuchał na trawę, wyczarowywał ostre
dźwięki
a potem sunął wzrokiem po niebie, tak
cicho
krążyły kondory
uśmiechnął się, kiedy skazali go
na samotność, ale poszła za nim
szalona
i odtąd, wieczorami, słychać było z gór
toczące się kamienie
nikt nie wie, po co weszli na szczyty
może wznieśli się ponad mądrość
zanim nadszedł krwawy Pizarro
* * *
wbrew pozorom i tytułowi nie jest to wiersz o Inkach nie doczytałeś do końca Vick przykro mi... pozdrawiam:)
Komentarze (14)
Dobry wiersz należy się nad nim dobrze zastanowić, aby
nie popełnić gafy jaką palnął p.V.T. ;) pozdrawiam
niech Wielki Duch będzie z Wami bo krwawa ofiara
z patykami co grzęzły Pozdrawiam cieplutko
Perfekcyjnie, oryginalnie. Bardo mi się podoba.
Pięknymi słowami napisany,bardzo mi się
podoba.Pozdrawiam.
Odnaleźli tam spokój i siebie pod bezchmurnym niebem.
To trochę tak jak z wystawianiem czeków (bez pokrycia
często, co bywało kanwą opowieści czy filmów
amerykańskich) W Polsce szliśmy na skróty - od razu
karty płatnicze. < Może czasami niektórzy też idą na
skrróty (nie odkrywając koła sa na wyzszym stopniu
rozwoju) Nieprzypadkowo Indianie szanowali
ludz"obłąkanych" jako nawiedzonych przez Manitou, a -
być może lub - często mądrzejszych od ogólu...
świetny, bardzo mi się podoba.
Super. Odgłos toczących się w górach kamieni - ta
część - najbardziej podoba. Chociaż pierwsza zwrotka
także bardzo.
Podoba mi się, jakoś drugiego dna się nie doczytałam,
jeżeli miał być. Twój dopisek mnie zdezorientował
"uśmiechnął się, kiedy skazali go
na samotność" to mnie ujęło szczególnie, wiersz na
bardzo tak ogólnie :)
Pizarro .Sposób, w jaki prowadził wojnę, nie był
bardziej krwawy od metod inkaskich wojowników ...
ciekawy wiersz . Pozdrawiam
najbardziej zgadza mi się dedykacja, mam identyczne
zdanie- lecz to , co napisałeś o inkach...to raczej
niewiedza spisana na kolanie.
Mirandzie-wiersz piękny zasłużyła na niego
Perfekcja Asie. Pozdrawiam