DŁONI CZAR...
Dziś chciałbym
skreślić słów parę
o rękach a właściwie
dłoniach człowieka.
Jakim boskim,
cudownym są darem,
co w nich
tak bardzo nas urzeka.
Są nie tylko
stworzone do pracy,
zbliżania i odsuwania
od siebie,
każdy ich ruch
co innego znaczy,
zastępują często
słowa w potrzebie.
Nasze dłonie
czułe, zmysłowe, tkliwe,
nie tylko
do pieszczot stworzone,
zawsze niezbędne,
łagodne, troskliwe,
czasem zaniedbane,
ciężką pracą zmęczone...
Piszę wiersze o wszystkim. Dzisiaj o dłoniach człowieka...
Komentarze (32)
I w moim dzisiejszym wierszyku ich motyw znalazł
miejsce. :)
Pozdrawiam :)
Norbercie, czyżbyś zapomniał, że dłonie są do
trzymania kart?
serdeczności :)
Pięknie, pomysłowo, serdecznie pozdrawiam :)
Na beju jest okolo 200 z tytulem dlonie, zatem nic
nowego nie odkryles;))
ot0 pare tylko przykladów;
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/dlonie-491361
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/dlonie-488545
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/dlonie-mufce-zlaczon
e-mowimy-sobie-sercem-481143
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/dlonie-462280
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/dlonie-441172
Milego dnia
A to mój,, dotykowy,, wiersz :)
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/narkodotyk-493222
Witaj Norbercie,
Pięknie napisałeś o dłoniach, a to co one potrafią, to
tylko zasługa Najwyższego (mam na myśli, tę pozytywne
predyspozycje). Pozdrawiam Cię serdecznie i dziękuję,
że wpadasz:)
Dłonie - najbardziej precyzyjne, najlepsze narzędzie
jakie mamy. :)
Oby zawsze były sprawne i służyły do tego co dobre.
Bardzo ładny.
Dziadku Norbercie pytasz czy ktoś napisał wiersz o
dłoniach, ja mam w swoim zbiorze tekst pod tytułem
"Dłonie", jeśli masz ochotę to zajrzyj.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej soboty:)
cudowne dłonie nasze gdy pieszczą i leczą lecz okrutne
gdy zabijają,ciekawy temat wiersza
Bardzo ładnie :)
Miłego dnia.
Dziękuję za dotychczasowe wypowiedzi. Prosze bardzo.
Jak mało wierszy czytałem w życiu. Za młodych lat
wogóle ich nie czytałem.Chyba, że musiałem. O dłoniach
człowieka tym bardziej. A tu? Proszę, Marcepani, taki
piękny wiersz Galeona. No, no. Teraz dopiero widzę,
jaki jestem ubogi. Muszę nadrabiać stracone lata...
Droga Anno, jestem za leniwy,żeby pisać długie
wiersze. Mam może trochę dłuższe od przeciętnych,
wypowiedzi na temat Waszych wierszy. Czytając dłuższe
zapominam o początku wiersza. Objawy starości...
Często krótsze ( nie mam na uwadze swoich) są
ciekawsze od długich. O dłoniach, jak się okazuje
można pisać nawet książki tak jak o wszystkim.
Miłego, radosnego dnia.
Ps. Dziękuję,Ewie,Gregcemowi i Leonowi, gorąco
wszystkich pozdrawiam...
oj te rączki niejedno potrafią zrobić ale fakt,że są
bardzo potrzebne:)
Pozdrawiam:)
na twoje zapytanie przypomniałam sobie wiersz,
Galeona - jest dostępny na stronie:
"Anatomia piękna - palce
Do nowych przemyśleń wieczór mnie skłania -
ile jest w Tobie do całowania.
Bo dajmy na to, spójrzmy na ręce -
niby przestrzeni nie jest najwięcej.
Ale niejedni stwierdzą bywalce -
w dłoniach jest miękkość i liczne palce.
I wbrew ludzkiemu to jest pojęciu -
już doliczyłem się ich dziesięciu.
A każdy taki w dłoni paluszek,
to skarb nad skarby - stwierdzić to muszę.
Bo Bóg na niebie, gdy Ciebie tworzył,
żebra nie użył - to palec boży.
I teraz właśnie, po lat dekadach -
a tu zaprzeczać mi nie wypada -
gdy Twoje palce dotkną mych warg,
próżno by czekać najsłabszych skarg.
Nawet, gdy jedziesz tam, do opery,
a ja zazdrosny tracę maniery,
to - gdy Twe palce twarz ma poczuje -
zazdrość ustami wyjść nie próbuje.
Bo usta wiedzą - w codziennej walce -
nie ma piękniejszych nad Twoje palce,
które są częścią cudnej osoby.
W kolejnym wierszu inne ozdoby
przybliżyć światu będę próbował.
Bylebym tylko siły miarkował,
gdyż Bóg w kreacji działał nieskromnie -
całą Ci piękną dał anatomię."
mam tez gdzieś w zakamarkach wiersz o dłoniach.
Brakuje mi w Twoim wierszu o tych precyzyjnych
dłoniach co leczą i budują
Dłonie! :) moja słabość, mogłabym godziny spędzać
pieszcząc dłonie, moje też to uwielbiają. Pisałam to w
wierszach :)
Piekny!
Miłego dnia :*)