Dłonie Matki
Dla przypomnienia z Okazji Dnia Matki
Jak hojne
dłonie Matki Teresy
ratują godność honor człowieka
gdzie nędza choroba ból i cierpienie
na dnie niemocy ratunku czeka
Tak dłonie matki tuląc do siebie
dzieciństwa mego piękne sny niosły
w ten świat maleńki ciepła spragniony
tyle dobroci radości wniosły
One dziś dla mnie skarbem największym
nikt tego skarbu nie odbierze
Pozwól o Boże bym i ja mogła
przez miłość dzieciom dać coś w ofierze
Komentarze (8)
piękny hołd dla matki...pozdrawiam:}
nawet gdy matka ma jakieś wady,
to jest to co się wybacza.
Pozdrawiam serdecznie
i tu też mi się podoba
https://www.youtube.com/watch?v=e2yvjatUjpY
https://www.youtube.com/watch?v=4mRANsBN4n8
https://www.youtube.com/watch?v=c2Ddoz-Ew_g
piękny wiersz
pozdrawiam serdecznie :)
Konstanty Ildefons Gałczyński
SPOTKANIE Z MATKĄ (fragment)
Ona mi pierwsza pokazała księżyc
i pierwszy śnieg na świerkach,
i pierwszy deszcz.
Byłem wtedy mały jak muszelka,
a czarna suknia matki szumiała jak Morze Czarne.
Noc.
Dopala się nafta w lampce.
Lamentuje nad uchem komar.
Może to ty, matko, na niebie
jesteś tymi gwiazdami kilkoma?
Albo na jeziorze żaglem białym?
Albo fala w brzegi pochyłe?
Może twoje dłonie posypały
mój manuskrypt gwiaździstym pyłem?
A możeś jest południową godziną,
mazur pszczół w złotych sierpnia pokojach?
Wczoraj szpilkę znalazłem w trzcinach --
od włosów. Czy to nie twoja?
..............................
Nam dla potomnych
By się wykazać
Wystarczy słowa
Matki przekazać...
Piękny i tak szlachetny wiersz...
Pozdrawiam serdecznie:)))
piekny cieply wiersz pozdrawiam