długie noce
nocą pisane słowa
w ciemnym kąciku
przy blasku świecy
za oknem płacze sowa
talizman
powiesiłam przy lampie
żeby zaklinał
drzemiące szczęście
ziemię spod stóp
ukradła nocka
skrzydlaty stworek
za oknem sowa płacze
do zobaczenia mileńki
gdy świt nastanie
a za oknem
sowa zaśnie
autor
Sabina Gancarz
Dodano: 2015-03-04 11:25:31
Ten wiersz przeczytano 1597 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
Wzruszający. Pozdrawiam Sabinko-:)
Delikatnie i ładnie.
Pozdrawiam.
Ładny wiersz napisany melancholią
pozdrawiam
Romantycznie, pozdrawiam+)
Przyjemny w odbiorze wiersz, z nutką melancholii, ale
i nadziei... Podoba mi się;-)
bardzo "mileńki"
przeczytalem z przyjemnoscia
ciekawie i melancholijnie o miłości,pozdrawiam
Pięknie wyrażasz swoje rozterki
poprzez poezję.
a ja wolę długie dni
Delikatny i bardzo subtelny wierszyk. Pozdrawiam
Smutno o miłości Sabinko. Miłego
Bardzo ładnie! Pozdrawiam!
Ładnie, melancholijnie z nadzieją.
Nieregularnie melancholijnie o miłości.Zostawiam punkt
i pozdrawiam
Zwłaszcza ostatnia zwrotka chwyta za serce.