Długo jeszcze?

Najkuś ja również ma dystans do wszelkich informacji,
bo nie jestem jasnowidzem, a jeśli chodzi o zagrywki
polityczne też nie jestem ekspertem, dlatego rezerwę
trzeba mieć do wszystkiego, także nie zamierzam brać
udziału w sporach, ale jestem czujna i obserwuję
rozwój sytuacji...i jak mówisz zgadzam się z Tobą,
trzeba poczekać...poczekamy zobaczymy
Dziękuję ślicznie i Pozdrawiam z uśmiechem :)

...kłamstwo jest obrzydliwe,ale dziś na kłamstwie
człowiek bije kasę...wierszem poruszasz dobry
temat,ale ludzkich przywar już nie
zmienimy...pozdrawiam.

Przeczytałam link Eleny.Bo o operacji "Czerwony
sztorm" i co do polityki fałszowania wyborów nie
wypowiem się bo polityka to najbrudniejsza kunda...co
do Watykanu to jak zaczną coś napominać wtedy uwierzę
...na razie z rezerwa się do tego wszystkiego
odnoszę...poczekamy zobaczymy.

Miło, Ulka
;)

Kris...:) a ja Urszula hihihi

Mam na imię Kris.
hihihi

tsmat nie chodź boso, bo się przeziębisz, a grypa
tylko czeka...:))) dziękuję i pozdrawiam :)

Klepki w podłodze dziś układam i kapcia zgubiłem. ;o
Oj...

Link - liczba pojedyncza
Linki - liczba mnoga
I to byłoby na tyle, jak mawiał niezapomniany JTS

Dobry.

e.jot zamieszczony przeze mnie linkt to nic innego jak
krótki wywiad dot. protestu Górali w Zakopanem...nic
innego...uważam że ma związek z wierszem, bo nareszcie
się niektórzy budzą...

jovisko - twój wybór, ale rozumiem że zamieszczone
linki dotyczą wyłącznie wiersza - rymów, treści i
bogactwa słów.
b/o

e.jot :))))))))) to wcale nie jest śmieszne...żeby
chociaż chianti i córka Adama wypowiedziały się coś na
temat mojego wiersza, ale nieeee....one wolą atakować
Elene w środku nocy...

Jovisko, to cytat z Ciebie - "Ja nie wiem po co ta
cała dyskusja z chianti, przecież
ewidentnie widać, że założył/a klapki na oczy i
powtarza ciągle jak mantrę coś czego nie rozumie
nawet... "

No i mamy jasność w temacie kogo nie pytasz, a sądzę,
że dzisiaj dopisałaś do listy Córkę Adama.
:-))))))))))))

Nie wiem, czy Elena_Bo ma we wszystkim rację, ale
media nie są obiektywne. Sam się o tym przekonałem.

Ja nie rozumiem tej dyskusji pod moim wierszem o jakiś
samolotach, mowa była o Góralach i ich
proteście...wystarczy Was spuścić na chwile z oczu i
zaraz robi się bałagan...:))