Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dni...

Dni ciągną się nienaturalnie powłóczystym krokiem.
Przędzą wkoło swoje bezsensowne pieśni.
Zlewają się ze sobą jakby pozbawione kontur.
Przenikają się nawzajem, szukając czegoś pijane.
Zwijają się niby nitka, potem prostują jak sprężyna.
Zstępują niechciane i nieuknione, zawzięcie wracają
W jakby niepełnej formie – bez nosa lub bez ręki lub głowy.
Melancholijnie przytłaczają ogromem swej bezkresności.
Czasem falują w ciszy, udając uśpione.
Czasem gonią za swoim ogonem.
Czasem przebywają długą drogę i przybywają spocone i jakby juz raz użyte.
Czasem zabłądzą i wpadną gdzieś do pobliskiego komina.
Albo ugrzęzną pod brudną wycieraczką.
Czasem snują się niezidentyfikowane jak bękart.
Bliżej nie określone. Nie znane, acz wrogie.
Z dozą sceptycyzmu przychodzą nieśmiało i jakby ze wstydem.
Z politowaniem, że to znowu tylko one.

autor

grzeń

Dodano: 2006-12-06 21:09:39
Ten wiersz przeczytano 530 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Bez rymów Klimat Rozmarzony Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »