Dno potępienia
Kochaj mnie.
Jak nikt wcześniej
pchnij ku przyszłości
wciąż anonimowej.
Przekonaj,że
chcieć to móc
choć na rękach
niezagojone rany uwielbienia.
Bądż zagadką ,
mistrzem iluzji ,
ziaren owocem kwadratowym -
pięknem i tym
co najbrzydsze jednocześnie.
Chcę zachwycać się Tobą
by potem móc
odwrócić głowę
i obudzić się na dnie potępienia.
A gdy pokocham Cię
z całych sił
nie mów : miłość
bo to nie wystarczy
autor
ELISABETH
Dodano: 2004-07-27 14:20:35
Ten wiersz przeczytano 400 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.