Do D.
Kiedy zechcesz odejść
Nie myśl, że
Zechcę zatrzymać Cię
Czułym słowem, ciepłym gestem
Kiedy powiesz, że
Nie łączy nas już nic
Powiem "dobrze, proszę idź"
Na drogę dam Ci
Garść naszych wspomnień
I mapę miejsc, gdzie można mnie nie
spotkać
Wiem, że zapytasz
czy nie jest mi przykro
Powiesz "To przecież tyle lat
Odpowiem "To tylko pare lat"
Może nawet powiesz,
że to wszystko moja wina
Faktycznie, byłam okropna
I pewnego dnia, gdy zechcesz wrócić
Ja będę już szukać innej drogi
Komentarze (4)
Dziękuję, że Wam się podoba. To cudowne uczucie :)
Ładnie to ujęte.facetowi nie należy pozostawiać
złudzeń.Popieram.Pozdrowienia-;)
Pięknie to powiedziałaś, ale czasami warto się
poświęcić i walczyć z nadzieją, że piękno powróci.
Miło było przeczytać. Pozdrawiam:)
"Na drogę dam Ci
Garść naszych wspomnień
I mapę miejsc, gdzie można mnie nie spotkać" podoba mi
się, i klimat wcale nie jest zimny, masa ciepła w tym
co piszesz :-)