Do Ł...
Przyjacielu mój...
Tęsknię za Tobą tak jakby ktoś wyrywał
część mnie,
dziś me serce smutek rozdziera
lecz choć ciężko jest, nie poddam się...
Lecę daleko, na rok, może dwa
Byś zdecydował czy ważna dla Ciebie jestem
ja...
Proszę wybacz mi to...
Lecz to, co było między nami to był
błąd...
Powinieneś był nigdy mnie nie całować,
nigdy nie pokochać
miłością inną niż kocha się
przyjaciela...
Wierzę w to, że kiedyś znajdziemy wspólny
szlak,
nowej , starej przyjaźni
której smak zawsze będzie w Nas
I wtedy znów będziesz mógł być moim
przyjacielem...
Bo zakochanie to często chwilowa zabawa, a prawdziwa przyjaźń trwa wiecznie i nigdy jej nie ubywa...
Komentarze (1)
Masz rację przyjaciela kocha się inaczej, inną
miłością...miłość może odejść przyjaźń zostaje na
zawsze...