DO CIEBIE BOŻE
Boże… (z rąk
lecą łzy),
Czemu , ukrywasz się za firanką?
Czemu wyciszasz, szeptany krzyk?
Księżyc swój liryzm dał, nocom…
porankom.
„Siedem mostów, siedem bram
…”
Ciężki jak mosiądz, mój język, mój
sen…
Wyrywa mi serce, w Jego obrazie,
Ty jesteś przy mnie, bo czuję Cię,
Gdy wspomnę, z nim czas, w minuty dwie.
Boże… (codziennie mi
jego brak),
Zabiłam go, w swojej podświadomości,
Chcę znów odnaleźć, do Ciebie ślad
Boś Ty jedyny pełen miłości.
...wyrwij mnie w końcu z tej samotności...
autor
dominisiacds
Dodano: 2011-02-09 22:04:43
Ten wiersz przeczytano 552 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Ciekawy wiersz Wybaczajmy by oczyścić drogę do Boga a
wtedy spełnią się prośby
Przestań prosić Boga o własne korzyści, a otrzymasz je
gratis. dobrej nocki.
Bóg jest miłosierny i wszystko nam wybacza ....ludzie
tylko nie umią wybaczać...dał nam miłość do siebie
nawzajem ...ale czy my ją rozumiemy ...wiersz pełen
wiary miłości do Boga ..."szczęśliwi są ci co nie
zobaczyli a uwierzyli "...pozdrawiam ciepło