Do Mangoly...
NIE,
nie czekaj zimy....
pozbieraj mysli już teraz,
może dziś?
i.....
zacznij od nowa......
może kolejny raz...
ale,
i tak warto.....
zawsze warto......
do utraty tchu.....
póki nadzieja sie tli...
póki starczy życia....
Będzie dobrze...musi być...
autor
Barbara
Dodano: 2006-07-20 21:54:51
Ten wiersz przeczytano 420 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.