Do mojego synka
Wiersz ten napisałam dla mojego 4-letniego synka Oliwiera.Kocham Cię syneczku:)
Synku mój kochany, malutki.
Chcę Ci pokazać świat calutki.
Ptaszków wesołych świergotanie.
Świetlistych rybek pluskanie.
Kolorową tęczę na wysokim niebie.
Barwne motyle fruwające po kwiatach.
Pająka, który utkał nić babiego lata.
Świerszcza piszczącego w trawie.
Zielone żabki skaczące przy stawie.
Chcę Ci pokazać piękne kwiaty na łące.
Ile czarnych kropek jest na biedronce.
Jaki kształt mają liście na drzewie
Jakie obłoki pływają po błękitnym
niebie.
Pokażę Ci białe łabędzie pływające w
stawie.
Małe robaczki biegające w trawie.
Koniki polne skaczące po łące.
Pokażę Ci zachodzące, złote słońce
Gwiazdki po granacie nieba płynące.
Księżyc o kształcie błyszczącego
rogalika.
Wesoły śpiew zbudzonego słowika.
Porannej rosy krople srebrzyste.
Chcę Ci pokazać świecące promieniste
słońce,
żeby Twoje oczy dziecięce i błyszczące
widokiem tym z radością się napawały,
gdy patrzysz synku na świat cały...
Komentarze (4)
Miłość do dziecka jest największą miłością,ja tak
kocham moich dwóch synków. Ładny wiersz.
Piękny wiersz dla synka, pełen treści i radości. Pisz
dla niego więcej:)
Piękny wiersz. Czytaj Mu go często, z pewnością będzie
to jedno z Jego dziecięcych, bajkowych wspomnień:).
pozdrawiam
Świetny wiersz kochającej mamy...widac Twoje
bezgraniczne oddanie i miłośc do synka. Wzruszające, a
jednak z humorem...Nadaje się do tomiku poezji dla
dzieci.