do piekła lub do nieba zabierz...
Tobie Boże powierzam całe ciało i dusze
moją
Zabierz je tam gdzie nikt już nie
znajdzie
Chciałbym być z Tobą gdy już wszyscy mnie
zgnoją
Zabierz mnie od ludzi,oni nie potrzebują
takiego jak ja
Po prostu mnie zabierz
Zabierz jak najdalej
Prosze
Powierzam Ci całego siebie,lecz
Zabierz tylko dusze
Niech inni patrzą na to martwe ciało
Które im tyle zmartwień stwarzało i
przykrości
Niech patrzą
Może wkońcu się uśmiechną
Już nie będzie tego który tylko rani
Mimo że tak bardzo kocha
Patrzcie na to martwe ciało i świętujcie
jesteście wygrani
Gdy odejde powiedzcie szczerze
Czy widok mnie martwego
Czy moja decyzja sprawiła wkońcu to że was
uszczęśliwiłem,kochani
Bo ja nie wierze
Nie wierze że was wogóle da się jakoś
jeszcze uszczęśliwić
Są ludzie którzy nie wiedzą że niszczą drugiego człowieka.Ktoś mnie niszczy.Jeżeli ja kogoś niszcze,wole stąd odejść.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.