do wiosny
Utkałam z myśli
miłość aż do nieba
lecz wiatr leciutko
rozwiał wszystkie plany
teraz do wiosny
muszę aż poczekać
gdzie leśne fiołki
wplotę w te zamiary
Ubiorę wszystko
znowu na zielono
a serce stęsknione
przyozdobię makiem
wtedy podmuchy
będą mi niegroźne
bo słonce przytuli
do siebie przygarnie
autor
eleonora12-80
Dodano: 2015-09-21 11:19:26
Ten wiersz przeczytano 1491 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (40)
Ładnie,delikatnie.
Pięknie tkasz pozdrowionka
skoro utkałaś
miłość do nieba
jesteś dziewiarką
taką jak trzeba
a więc przed tobą
życie bez lęku
bo fach wspaniały
dzierżysz w swym ręku...
pozdrawiam pięknie:)
Ładny melancholijny wiersz... tęsknota za wiosną też
ma swój urok:)
Moze jednak jesienne slonce bedzie wystarczajaco
cieple, by ogrzac stesknione serce..
Ładnie
pozdrawiam
Już tęsknię do wiosny. Pozdrawiam
Poszukaj uroku w jesieni :)
fiołki z makami w duecie to takie
słodkie...pozdrawiam:-)
Ładnie i ta tęsknota do wiosny. Pozdrawiam.
:)
Bardzo się podoba:-)
sorry miało być słowo "aż"
Piękny wiersz. Może w szóstym wersie pozbyć się "że".
Serdeczności.
byle do wiosny
ładnie:)