dobra-zła chwila!
kiedy patrzyłam
w twoje oczy
prosiłam by trwała
ta chwila wiecznie
ona jednak nie chciała
słuchać
gnała do przodu
nie odwracają sie nawet za siebie
prosiłam ją
bym mogła patrzeć
w jego oczy,usta
tulić, całować...
nie pozwoliła
zostawiła łzy...
autor
kadma
Dodano: 2005-10-09 09:02:05
Ten wiersz przeczytano 458 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.