Dobra zmiana, czy tak, jak było.
Dziękuję politykom i ich sympatykom za to, że swoimi hasłami zainspirowali mnie do napisania wiersza:)
Od wieków świat rozwija skrzydła,
trudno dotrzymać jemu kroku.
My też zmieniamy się co roku
i tylko miłość nam nie zbrzydła.
Pamiętam klitkę i poddasze
z leżakiem w lecie na balkonie,
ciebie i mnie w szczęścia kokonie,
bo wszystko było takie nasze.
Dzisiaj masz TiVi na suficie,
kilka pilotów i smartfona.
Ja mam gadżety, telefony,
o nowym aucie marzę skrycie.
Ale, czy miłość się zmieniła ?
Nie, tu nie było żadnej zmiany.
I chociaż miała swoje plany,
to równie silna jest, jak była.
Był w oczach strach niefałszowany,
kiedy los na nas robił próby.
Nadzieja pokonała trudy,
nie dopuszczając do złej zmiany.
U nas zostanie tak, jak było,
miłość bez zmian, zawsze gorąca.
Polityka niech się nie wtrąca
tam, gdzie mieszka ta dobra miłość.
Komentarze (54)
Super
Polityka wek! A miłość niech trwa:)
Miłego:)
Przyjemny i rzeczywiście optymistyczny,uczucie poddane
różnych próbom przetrwało:) pozdrawiam.
Niezależnie od wszelkich zmian,
czy technologicznych, czy politycznych miłość jest
taka sama,
tak samo odczuwa, na całe zresztą szczęście!
Miło było zerknąć do Twoje refleksji MadameM
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo fajny przekaz...
+ Pozdrawiam
Mms
milyena
Dziękuję za wizytę i komentarz.
Ten wiersz jest apolityczny,bo
traktuje o braku zmian,ale tylko
w miłości:)
Pozdrawiam:)
U nas zostanie tak jak było, miłość bez zmian...
Cóż więcej trzeba?
Pozdrawiam serdecznie! :)
wena48
Oczywiście masz rację.
W moim wierszu brak zmian dotyczy
tylko miłości:)
Pozdrawiam:)
Motylku brawo,super wiersz.
Podpisuję się pod puentą.Pozdrawiam
Ci, którzy śpią na pieniądzach boją się zmian, bo
znaleźli się tacy, którzy chcą ich częściowo ograbić i
biedniejszym rozdać ;) Omijam politykę z daleka, ale
chętnie przeczytałam wiersz w optymistycznym klimacie,
Motylku, ciepło pozdrawiam.