Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dobranoc idiotko

Gdy księżyc świeci
Rodzą się dzieci
A ja z Azorem
Uciekam przed potworem

Wpadam w dziurę
Widzę chmurę
Pies na mnie leje
Co się dzieje?

Azor ucieka daleko
Ja idę do sklepu po mleko
Zrobię sobie grzanki
Bez smacznej śmietanki

Brzuch już zapełniony
Idę do mojej zony
A ona w szlafroku
W tym z zeszłego roku

Walki ma na głowie
Oczy duże jak sowie
Nos niczym orła krzywy
I krzyczy ze jestem leniwy

Nie chce mi się nic robić
Ani chodzić
Kładę się do wyrka
Jaka miękka pierzynka


Obok stara chrapie
A ja komary łapie
Liczę barany
Które biegną do zielonej polany

Zasypiam sobie słodko
Dobranoc moja idiotko.

autor

Rudy102

Dodano: 2006-06-01 19:36:14
Ten wiersz przeczytano 378 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »