Dogłębna analiza.......
Jeden z moich pierwszych wierszy....
Nikt z natury nie jest zły,
to przychodzi z czasem,
samoistnie, bez naszej wiedzy,
ogarnia nas znienacka...
Wdrąża się i wpija,
wysysa z nas dobro-
paraliżuje je...
W końcu nie pozostaje żadna iskierka
dobra...
Ciemna plama zamiast duszy,
pustka w sercu,
kamienie zamiast uczuć...
Zło jest wszędzie,
ogarnia wszystko...
Jest jednak nadzieja,
trzeba odnaleźć światełko w tunelu,
tylko, czy tego chcesz...?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.