Dołynska
Na obrzeżach Europy, gdzieś na południowym-
wschodzie
Żyją ludzie tak jak w Polsce, z ciężką dolą
walczą co dzień
Inne domy, drogi, pola ciągną się po sam
horyzont
Długie drogi z rudym asfaltem, co dziurami
wozy gryzą
Zakurzone autobusy ciężko spotkać na
czarnym stepie
Popielata Łada Samara stojąca przy wiejskim
sklepie
Są spokojni i wylewni w swych uczuciach,
inni w folklorze
Raczej nigdy się nie spieszą robiąc coś w
domu,w ogrodzie
Wiek dwudziesty nie rozpieszczał, co
niestety przyjezdni widzą
I pomniki z wielu wojen znakowanych
cyrylicą
Marzą o normalnym życiu i szukają miejsca w
Świecie
By zakończyć niedostatek który ich dusi i
giecie
Trzeba ich więc tam odwiedzać na tym Europy
krańcu
Wspierać w miarę możliwości w licznych
trudach dnia różańcu
Z odwagą przebyć rownine i na miejsce
przybyć z tarczą
Jeszcze raz przypomnieć sobie frazę że
podróże kształcą
Styczeń 2023.
Komentarze (8)
Niby niedaleko, a całkiem inny świat. Niestety takie
jest piętno socjalizmu.
Miłego dnia :):)
Wsparcie zawsze jest potrzebne...
Pozdrawiam :)
Pozwolę sobie za Anną i Nureczką...
Zupełnie inne miejsce i czas tak nieprzychylny.
Pozdrawiam
z ostatniego wyrazu w ostatnim wersie a zwrotce
przedostatniej chyba uciekło 'n'
z: gniecie
wiersz b. dobry
a tam teraz wojna...
Przybliżyłeś nieznane nam, a w sumie nie tak odległe
rejony - z ciekawością przeczytałam.
To całkiem inny świat... My mieliśmy więcej szczęścia.
Pozdrawiam :)
Potrzebny wiersz, wsparcie też.
Dobrego wieczoru życzę.
Dołynska leży w środkowej Ukrainie mniej więcej 50 km
na zachód od Krzywego Rogu. Ja byłem ok 30 km . na
południe od tego miejsca w miasteczku Ustinowka . Tego
nie da się po prostu powiedzieć, trzeba po prostu
zobaczyć..........