Dom Marzeń
Na nieużytku hektarze
zbuduję dom swoich marzeń,
poproszę o jasność słońca promienie,
poranny śpiew ptaków o przebudzenie.
Strudzony życiem, przystanek
odnajdzie,
poszukujący Wiedzy, naukę,
schronienie- dzieci odrzucone,
a Istoty Świetliste, roztoczą ochronę.
Dodano: 2005-06-02 10:10:51
Ten wiersz przeczytano 572 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.