Dom pełen miłości
Domek mój rodzinny
pełen jest miłości,
nikt w nim na nikogo
nigdy się nie złości.
Moja droga mama,
chociaż jest zmęczona,
z ogromną czułością
bierze nas w ramiona.
Kiedy jest mi smutno,
do siebie przytuli,
ciepłe słowo powie,
ramieniem otuli.
Tatuś mój kochany
wciąż ciężko pracuje,
lecz mimo zmęczenia
się nie denerwuje.
Nasza droga babcia
też się nie buntuje
i smaczne obiadki
wszystkim nam gotuje.
Mam ja jeszcze ciocię,
która się nie smuci,
kiedy ją coś trapi,
to piosenki nuci.
Kiedy już dorosnę,
pragnę bardzo tego,
by mój dom obecny
wzorem był przyszłego.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.