Domie cichy
I czekano tej nocy
na "Upiora z opery",
choć nie było w piwnicy
ani jednej potwory.
Domie nocny i stary,
domie chwiejny w wichurę
to szaleństwo mieć wizje,
tak upiorne, ponure...
To prawdziwy jest amok,
gdy osnuci wizjami
wierzą w zjawy, poczwary,
między opowieściami.
Cali w łzach po cebuli
zamordują wieczory,
dziadki, babki niewinne
i spać nikt nie jest skory.
autor
marcepani
Dodano: 2018-10-17 09:33:02
Ten wiersz przeczytano 1061 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Dość mrocznie.
Podoba się.
Dobry
Ot zycie , kazdy ma swoje jakieś tam wizje , czasami
halucynacje - dobry wiersz , pozdrawiam cieplo
Upiornie. Brr... ;)
Wyobraźnia prowadzi często do nikąd mimo,że prowadzi
bardzo mrocznymi korytarzami.Pozdrawiam.
takiego upiora mam w domu i do piwnicy nie muszę
chodzić ...a bać się nie boję bo obok mnie stoi ...a
wiersz bardzo fajny śpiewny ...