Donna, Donna
jaskóleczkom i innym wolnym ptakom
DONNA, DONNA
On a waggon bound for market
there`s a calf with a mournful eye.
High above him there`s a swallow,
winging swiftly through the sky.
How the winds are laughing,
they laugh with all their might.
Laugh and laugh the whole day through,
and half the summer`s night.
Donna, Donna...
"Stop complaining!said the farmer,
Who told you a calf to be ?
Why don`t you have wings to fly with,
like the swallow so proud and free?
How the winds are laughing,
they laugh with all their might.
Laugh and laugh the whole day through,
and half the summer`s night.
Donna, Donna...
Calves are easily bound and slaughtered,
never knowing the reason why.
But whoever treasures freedom,
like the swallow has learned to fly.
How the winds are laughing,
they laugh with all their might.
Laugh and laugh the whole day through,
and half the summer`s night.
Donna, Donna...
Mój przekład:
W dzień targowy wóz się toczy,
W nim cielaka słychać szloch,
Wznosi w górę smutne oczy,
Gdzie jaskólki śmigły lot.
Hej, śmiałe wiatry wieją,
A w śmiechu wiatrów moc.
Śmiej się też na cały głos
W letni dzień, po samą noc
Donna, Donna...
Farmer na to: "Przestań jęczeć,
Wolne ptaki, wolny duch.
Któż ci kazał być cielęciem,
Sam się bracie, pchasz pod nóż!".
Hej, śmiałe wiatry...
Nim z cielakiem tym do spółki
Poprowadzą cię na rzeź,
Ucz się, bracie od jaskółki
I swobodnie w niebo wzleć!
Hej, śmiałe wiatry...
Komentarze (25)
Witam kolegę. Sam jestem b ylym tłumaczem
p;rzysięgłym tekstów niemieckojęzycznych. Widzę
najpierw tekst źródłowy i dopiero twoje swobo0dne
tłumaczenie tegoż - i to nie generowane przez tłumacza
komputerowego. Nie mam podstaw do jakiejkolwiek
krytyki, ponieważ mimo polskojęzycznego portalu
rozumiem twój zamysł.
Uderza mnie tylko marketingowa postawa owego farmera (
sam opiekuję się końmi) i nieco cyniczne podejście do
strachu i męki zwierzęcia.
Pozdrawiam
Jurek
@AnnaX
W krajach anglojęzycznych jak USA czy Wielka Brytania,
obok nauki języka ojczystego, iztnieje jeszcze
"writing school" czyli nauka pisania kreacyjnego.
Jestem gotów podjąć się udziwlania konsultacji w tej
dziedzinie tu, na tym portalu.
@tańcząca z wiatrem
Jest taki kierunek w sztuce jak egzystencjalizm, który
człowiekowi nie daje żadnego wyboru, postrzgając go
jako igraszkę losu.
@Asertywnie empatyczna
@Szczurek
Translacja literatury jest także twórczością
literacką. Tu nie wystarczy tzw. przekład filologiczny
czyli dosłowny literalny. Szczególnie z języka
angielskiego, gdzie obrazowanie poetyckie polega na
polisemii, gdy w języku polskim na synonimii. Tłumacz
poezji tworzy zatem prawie własną poezję. Tłumacze
literatury pięknej są członkami związków i
stowarzyszeń pisarskich, korzystają także z ochrony
praw autorskich przez ZAiKS.
Świetny test,nie tylko pod względem muzycznym,ale i
treść daje do myślenia...
Takich cielaków,czy też owieczek
pod dostatkiem,ale czy mają aż taki duży wybór,by nimi
nie być?..Myślę,że często nie,chociaż wiadomo,że do
odważnych świat należy...
Pozdrawiam serdecznie:)
Piękny utwór i do tego zaśpiewany. Uważam że osoba
znająca się na poezji, może nam dużo podpowiedzieć,
jak pisać.:):)
Masz rację.Znając ten prosty tekst i słysząc muzykę
można podziwiać prostotę.Pozdrawiam
Jeśli dobrze zrozumiałem to co napisałeś, to nie jest
twój utwór, a jedynie tłumaczenie. Mam w związku z tym
pytanie. Co robi tutaj nie twój utwór?
Czy aby jesteś pewien,że to właściwy portal dla takich
produkcji translatorskich...?
Jak już wspomniałem w swym biogramie dokonuję także
przekładów z anglojęzycznej klasyki rozrywkowej. Tu
zamieściłem swój pierwszy przekład sprzed ponad 30
lat. Będą dalsze, obiecuję. Ta prosta ballada folkowa,
wylansowana przez Joan Baez
https://www.youtube.com/watch?v=o5nzFgvvMi0
Prostota tego songu, przy niesamowicie głębokiej
życiowej filozofii, wprost powala na kolana!