Dopełnienie ...
słońce przestało świecić
gwiazdy niczym kaganki
zdmuchnął ostatni,
powiew zimowego wiatru
księżyc spłynął
po mlecznej drodze,
do stóp kochanków
zapanowała
niewymowna cisza
potęgująca akt,
dopełnienia ciał
niespodziewane
zaistnienie nieuniknionego,
pogrążające dusze
w niemym krzyku !
przekroczenia
wszelkich barier
napiętnowani
stemplem przeznaczenia,
zawikłani bezpowrotnie
we własnym wnętrzu,
zalani potokiem myśli
wypowiadanych !
z namiętnością pragnień
o kolejnym życiu ...
wierzący niezachwianie
w siebie
i skradziony światu
czas
niewymierny,
bo taki miał być ...
bo takim musiał stać się
dla miłości
I dla nich - kochanków chwili
straconych dla świata
zatraconych w miłości
obdarzającej kochanków
na odchodne uśmiechem
osamotnionego szczęścia (...)
... odkrytej tajemnicy ...
Zamyślona7
Komentarze (24)
Witaj Ewuniu - zatrzymałaś wierszem i metaforami
Najsmutniejsze w tej miłosci jest to że kochankowie z
sobie wiadomej przyczyny nie robia nic by ta miłość
mogła błyszczeć w świetle dnia by świet nie mógł ich
piętnować ...
Bdb temat poruszyłaś
Pozdrawiam cieplutko życząc pogodnego dnia :)
Pięknie i romantycznie:)
,, straceni dla świata zatraceni w miłości,,
wzruszyło...
Przeczytałam z zachwytem :) piękny wiersz!
Pozdrawiam :*)
Kochanka i kochanek nigdy nie uwiecznią swoich
fotografii w albumach rodzinnych, przy wspólnym stole.
Ja też im życzę wytrwałości. Serdeczności:-)
czasem takie przekraczanie barier źle się kończy dla
kochanków- ale ja im życze szczęścia.
bardzo klimatyczna poezja
Jak Ty to robisz ... że miłość z ciebie jak lawa
płynie ... piękny wiersz na moje dobranoc ...
Wow, piękne...
Te metafory, super!
Pozdrawiam :)