supełki wspomnień
przenikasz przez ścianę
budzisz mnie dotykiem
gdy oczy otwieram
przepadasz donikąd
wtedy brakiem wiary
zapadam się w siebie
po omacku błądząc
nie znajdując ciebie
czas stał się stary
czesze siwe włosy
pragnął by odpocząć
ale słyszy głosy
supełki wspomnieniom
wiąże drżącą dłonią
pamięć go pogłaszcze
kiedy zajrzy do niej
zegara tykanie
struny ciszy trąca
rozpada się chwila
w pierwszy promień słońca
autor
betix
Dodano: 2011-07-08 18:24:43
Ten wiersz przeczytano 349 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Piekny i dojrzaly
Marzenia są piękne
krążą wokół nas.
My o nich myślimy i pragniemy ich.
Pragniemy by się spełniły .
Ciekawie napisany wiersz, spodobał mi się.Pozdrawiam.