Doprawione miodowymi bóstwami
Dla tych co rozumieją zbyt wiele.
Polany niepewności twarzą
ten deser bardzo gryzący
demony o nim marzą
od wielu szorstkich lat
ich czekanie piorun zakończy
a raczej jego duszący smak
Pełen wrednych sprzeczności
jak źródło mych snów
dziś nie bogatsze o zapach litości
zapach inaczej szarpiący
morze zastygłych kłów
tych co nadal czekają
na spektakl przepijający
moc tych co wracają
Ona w wodzie wypali się
tyle mi zdradzono
niebawem ostra kara dotknie mnie
wraz ze mściwymi cienia żaglami
to dzięki nim znów nadzieje płoną
te doprawione miodowymi bóstwami
Komentarze (1)
najbardziej podoba mi się tytuł :-)