dorosnąć...
Nareszcie... - chciałbym czemuś
sprostać...
Dojrzeć... - do życia... (- w takiej
chwili...)
że – gdy rysuje się już - postać...
- bym – dorósł do Niej.
(– do Maryli.)
I... - tu - nie chodzi o ukłony...
(- bo bez nich – będzie - równie
piękna.)
- Są – istotniejsze sprawy... - O nich
- chciałbym nareszcie - umieć...
(- szeptać.)
13.02.2020 r.
autor
Wiktor Bulski
Dodano: 2020-02-13 14:31:10
Ten wiersz przeczytano 1949 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (41)
Witaj Wiktorze.
Myślę, że bez wyjątku, Wszyscy, tak do końca, nie
dorastamy, zawsze gdzieś tam tkwi w nas dziecko, ( lub
nie dorastamy do kogoś, pod różnymi względami)
Jednak, szeptać umiemy, myślę, że Ty też, to
potrafisz.
Podoba sie przekaz wiersza.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Urocze, dołączę do grona wyrażających aprobatę - i
zaznaczę, że kto pisze takie wiersze - zapewne potrafi
romantycznie szeptać. Miłego :) szeptania i pisania
:)
Ciepły wiersz, a szept na pewno były piękny i czuły.
:)
każdy potrafi po swojemu.Miło mi Wiktorze, że do mnie
zajrzałeś. Pozdrawiam Ciebie serdecznie
podobno mężczyźni nigdy nie dorastają
W tej Twojej formie mieści się drugi wiersz, tylko
trzeba się nauczyć czytać te kropki czy inne przerwy
:-)
Fakt, ,,rysuję się już postać'' jest niegramatyczne -
*rysuje się
"gdy rysuję się już"- czy tam nie ma być " rysuje
się"? Gubię się w takiej formie utworów. Trudno mi
ocenić, więc tego nie zrobię.
Wyszeptać jakieś zaklęcie, na pewno zadziała.
Pozdrawiam:)
Wiktorze wiem ze potrafisz... dorosłeś już skoro
wiersz ten napisałeś... wiec życzę udanych szeptów ;-)
Pozdrawiam serdecznie
Jestem pod wrażeniem Twoich pięknych a jednocześnie
tak ciepłych słów. Myślę, że potrafisz też szeptać.
Życzę byś się mógł o tym przekonać.
Pozdrawiam ciepło :)
Myślę, że umiesz i życzę byś znalazł chętną do
słuchania tych szeptów.