DOSTOJNOŚĆ CHWILI
Koło pomnika zakochanych
wśród żółtych nieśmiertelników
uklęknął na kolano
i rozkładając pudełko z pierścionkiem
który błyskiem słonecznym
jeszcze bardziej rozświetlił
dostojność chwili
wyznał śmiało czułym głosem
Wyjdziesz za mnie kochana.
Tak z radością odpowiedziała.
Wtedy włożył bogdance brylancik na palec
obdarował czerwoną różą
pocałował z sercem
i uniósł na rękach w tańcu.
Chwycił gitarę i nuty serenady
wpiął jej w warkocz
a w ich oczach i ustach
zagościło niebo.
Zaobserwowane w sierpniu 2020 roku. Życzę młodym wiecznej miłości.
Komentarze (64)
Piękne chwile należy zachować w pamięci na zawsze jak
w Twoim wierszu...
Pozdrawiam serdecznie :)
Dzięki wierszowi uczestniczyłam w uroczystej chwili
zaręczyn. Pozdrawiam serdecznie z podobaniem, wysyłam
moc serdeczności:)
I to jest słuszny powód do radości!
Pozdrawiam :)
nie często zadarza się być świadkiem takiem pięknej
chwili, ale uwieczniona wierszem właśnie to czyni,
niech im się wiedzie...
pozdrawiam serdecznie Kazimierzu