Dotknę Cie
Dotknę Cie szeptem słodkim
Lekkim jak wata cukrowa
Przytulę dłońmi ciepłymi
Pod głowę rozgrzane słowa
Świerszczy nazbieram wieczorem
Co grać nam będą nocami
Kwiatami ziemię obsypię
Tam gdzie ją dotkniesz stopami
Słońce wyciągnę zza chmury
Gdy deszczem je świat owinie
Wciąż będę nosił na rękach
Póki zmęczenie nie minie
Rano obudzę całusem
Kawą co tańczy wciąż z latem
I będę patrzył jak pijesz
Bawiąc się czerwonym makiem
Potem za ucho go wsunę
Odgarnę kosmyk znad czoła
Czerwień rozbłyśnie jak gwiazda
We włosach czarnych jak smoła
Ściskam Cię mocno za rękę
Wyciągam z łóżka, tańczymy!
Aż niebo się do nas uśmiecha
A piekło radością topimy
Komentarze (18)
Ojej jak cudnie, też tak chcę...dlaczego dla mnie nikt
takich pięknych wierszy nie pisze i tak nie tęskni,
ślicznie i romantycznie - naprawdę -. Pozdrawiam
cieplutko i uśmiech zostawiam:-)
Romantycznie, ze znajomością kobiecej duszy :)
piękny wiersz pozdrawiam