"Dotyk"
Dłonie delikatne,
Opuszkami muskały jej ciało.
Wodziły po skórze,
Od policzka, po szyi, ramionach.
Zatrzymywały na piersiach,
Namiętnie pieścily sutki,
Sprawiając drżenie w bezruchu.
Dłonie zakreślaly kontur jej ciała,
Opuszkami rysowały serca
Na podbrzuszu, biodrach, udach.
Schodząc wzdłuż nóg do stóp.
W palcach czuła dreszcz emocji,
Przeszywający jej ciało,
Nie mogąc wydusić z siebie nic.
Nie wiedziała czy śni czy grzeszy,
Wprowadzona w ekstazę dotykiem
Delikatnym jak piórko, czułym z miłości.
Namiętność sięgała zenitu.
Dotyk odkrywał jej nagie ciało,
Które w refleksach blasku świec,
Piękno swe oddawało i cichutki jęk.
Komentarze (24)
Haha :) super!
każdy chłop ma w sobie duszę Vasco da
Gamy
i jak on lubi coś odkryć być pierwszym i doskonałym
dosłownie
przekraczać góry i wzniesienia przy tym ma zawsze coś
do obnażenia
więc każda kobieta gdy znajdzie swego Vasco czuje się
najpiękniejszą na świecie laską
...bo od dotyku wszystko się zaczyna...
Dziękuję Wam pięknie :)
Subtelność, delikatność.. a zmysły szaleją. Pięknie..
"jęk ciała".
Pozdrawiam :)
Zmysłowa pieszczota w blasku świec podkreśla
delikatność tego erotyku... pozdrawiam i głos swój na
wiersz zostawiam :)
taki ;dotyk'
to jest jak poemat
od spojrzenia
do zakodowania ust
po ramionach
pieszcząc góry i doliny
wprost do
źródła rozkoszy w:):)
Bardzo fajny erotyk. Jakże ważny w nim dotyk.
Pozdrawiam. Miłego wieczoru :))
Tak, to prawda ;) pozdrawiam
Subtelność dotyku potrafi zanieść do bram raju
Pozdrawiam serdecznie paa :)