Dotykiem rozpalam
bawię się twoim uczuciem
a ty pragniesz
i krzyknąć się boisz
dotykiem ciebie rozpalam
zniewalam delikatnością
oddech wstrzymujesz
serce oszalałe wyciszasz
unosisz ramiona
puls jest przyspieszony
walczysz sama z sobą
a ja nieustannie tobą się bawię
jeszcze chwila
nagość odsłonisz
jasna jest noc
wszystko widać jak na dłoni
księżyc i gwiazdy spoglądają z wysoka
cisza
wiatru nie słychać
woda w strumyku nie szumi
piękno ciała ukazujesz
pieszczę ciebie od stóp do głowy
jesteś na wszystko gotowa
ja jestem obnażony
dotykasz palcami wprowadzasz powoli
czujesz jak się unosisz
temperatura wzrasta
skurcz przyjemny ból
nagły krzyk
głos rozrywa niebo
opadamy z sił
usypiamy wtuleni w siebie
i tak zastaje nas świt
Autor Waldi
Inspiracją wiersza jest wiersz...bodzi . Nie czekaj ani chwili .
Komentarze (28)
Gorąco u Ciebie Waldi dzisiaj. Połącz
wtuleni.Pozdrawiam.
Serdecznie pozdrawiam:)
:)
No to dodałeś sobie animuszu, aż dymi ci się z uszu
Wow! Toż to erotyk jest jak nic:))
Pozdrawiam:)
Magiczna miłość....podoba mi się.Pozdrawiam
serdecznie:)
Oj Waldi napaliłeś w piecu a teraz czerwiec więc tym
bardziej gorąco uffffffff ;) tylko uwazaj bo na
zabawie mozna się poparzyć i to niexle
Pozdrawiam pogodnie
Oj Waldi napaliłeś w piecu a teraz czerwiec więc tym
bardziej gorąco uffffffff ;) tylko uwazaj bo na
zabawie mozna się poparzyć i to niexle
Pozdrawiam pogodnie
gorąca noc ...ładnie z subtelną nutką erotyzmu :-)
pozdrawiam
I tylko o jednym Nasz Waldi marzy...nagość wśród
gwiazd do świtu, a wokół cisza i tylko oddechy
wzburzone chwilą...pozdrawiam serdecznie
"bawię się twoim uczuciem"- to mimo wszystko źle mi
się kojarzy.
Piękna miłość
Zmysły szaleją :)
wtuleni? a/e
Pozdrawiam! :)