dowód osobisty - karta pływacka...
pisany dla Pani (a jakże!) Natalii na osiemnaste urodziny
Ktoś wcześnie zapukał, obudził Cię chyba
Gość, co od lat kilku był oczekiwany
Cieszysz się i chociaż trochę jeszcze
ziewasz
Wiesz, że do szczęśliwszych zaliczysz ten
ranek
Gość przyniósł Ci prezent, z plastiku
prostokąt
Na nim twoje zdjęcie i imię w
namiarach
To karta pływacka na wodę głęboką
Dowodem osobistym przez niektórych
zwana.
Śmiałe snujesz plany, wszak wolno Ci
więcej
Choć to trudno pojąć, dziś Panią się
stałaś
Lecz nie mniej potrzebne są rodziców
ręce
Niż wtedy, gdy przez wielkie kałuże
skakałaś.
Podziękuj gościowi, co zwie się
„dorosłość”
Lecz lat przeszłych gruba niech nie kończy
kreska
Gdyż tym większą będzie twe życie
radością
Im więcej zachowasz w sobie duszy
dziecka.
Komentarze (9)
Wspaniały tytuł - ale prawdziwe to, co
napisałeś"Podziękuj gościowi, co zwie się
„dorosłość”
Lecz lat przeszłych gruba niech nie kończy kreska
Gdyż tym większą będzie twe życie radością
Im więcej zachowasz w sobie duszy dziecka."
Super puenta!
Wspaniałe życzenia z dobrym wyważeniem powagi i
przyjacielskiego żartu.
Natalko, nie wiem, co to za dobry duszek tak najwiecej
ci doroslosci, ostroznosci i nie wiem, jakiej jeszcze
czulosci, milosci i szczescia w doroslosci!!!Ale
sumujac ten ktos zyczy ci dobrze, a ja sie
dolaczam......wiersz- Zyczenie nie moze byc lepszy. Z
mojej strony....przemysl krok, kazdy, jeden i po
trochu. !!!
Niektórym świeżo upieczonym dorosłym wydaje się, że
teraz już wszystko im wolno. Ale nie dzieje się tak,
jeśli ma mądrych rodziców, którzy nie zakazują i nie
nakazują, tylko rozmawiają... rozmawiają... Mając
takie oparcie, łatwiej jest zachować duszę dziecka
nawet do późnej starości.
ciekawie wprowadzony temat...pełnoletności..wiersz
ciekawy i ambitny...
Bardzo fajnie ujęta ta poranna brama w dorosłość. W
dorosłość? Chociaż nie. "Dorosłym" można być mając 16
lat i myśleć tak poważnie, a można w wieku 40-tu lat
nie być jeszcze dorosłym. Osiemnaste urodziny?
Pełnoletność... Mimo wszystko - najlepsze życzenia ;)
Wiersz jako wiersz - bliski ideału, bo bardzo
rytmiczny i miłe rymy.
To się nie staje nagle, w jednym dniu, wraz z
otrzymaniem dowodu. U boku kochających rodziców
dojrzewa się niezauważając tego. Oby dorosłość nie
zabiła w nikim dziecka. Załączam serdeczne życzenia
dla Natalii.
a ja na tę piękną rocznicę ślę melodię " O Natali" ,
niech jej życie układa się najpiękniej.
piekny wiersz o wazeniu doroslosci, szczegolnie madrze
zakonczyles.....a nawiasem- w czlowieku siedzi dziwnie
przewrotna natura...gdy mlody- chce byc dorosly, gdy
starszy- wraca chetnie do mlodosci...ale na pewno
dusza dziecka jest czystsza i pelniejsza marzen...