Drób
Smacznego :)
Ja nie lubię kaczki,
tym bardziej kaczora.
Nie cierpię też gęsi,
gdy się szarogęsi.
Za to lubię kury,
te zmokłe, domowe,
bo mają pazury
i otwartą głowę.
autor
Ewa Złocień
Dodano: 2016-10-23 19:31:31
Ten wiersz przeczytano 3527 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (47)
Dołączam do zwolenniczek kury z pazurem:) Miłego
wieczoru.
Baluna, a szkoda, bo wołowina to najchudsze czerwone
mięso. Tyle, że bardzo drogie. A choroba wściekłych
krów to już przeżytek. Cały zachód się nią zajada. Nas
tu w Polsce na taki luksus nie stać. Dużo zdrowia :))
Domowa kura z pazurem może być..
Ładnie:)
Dziewczyny, nie gotujcie rosołu :) Dajcie kurom czas
na zaopatrzenie się w parasole :)))
Ach te kury, przeciez one wszedzie wejda i wszystko
zjedza,;))))))
I ja też lubię te domowe:-) :-)
Pozdrawiam:-)
ja od rosołu z kaczki
dostaję .......
+ Pozdrawiam
No niestety Ewo ja wołowiny nie dokładam tak mi kiedyś
obrzydła po chorobie szalonych krów-wiesz bałam
się...i tak mi zostało.
Mam takie same upodobania, Ewo:))))
:) smacznego
fajne- też lubię kury domowe z pazurem!
Re: Baluna :) Może i rosół bardziej tłusty, ale czy
lepszy? I tak trzeba by było dołożyć dla smaku
wołowiny :))
Ja też, szczególnie za te pazury :)
Pozdrawiam :)
Ale rosół lepszy z kaczki...Pozdrawiam
fajna z peelki, kurka z pazurkiem :)