W drodze ku miłości**
**A la route vers l’amour
Zapomniałam rozpocząć
nowy dzień
zapomniałam nakręcić
zegar życia
a przecież znów
trzeba pokochać
a przecież znów
trzeba powalczyć
lecz ja się
tego wyrzeknę bo
zanim róże
kwitnąć będą
bez kolców
-minie wiek
tak więc życie
toczy się obok mnie
tak jakbym
oglądała je w kinie
niedzielne popołudnia
wewnętrznie zabijają
a serce i duszę
rozsadza strach
przed samotnością
i tęsknotą za
czymś co podobno
jest piękne…
(niedziela) 24 IX
2006
Zepsuty Ideał
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.