Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Droga

Idź... dokądkolwiek...

Idący za wonią złocistą pól drogą,
pomylone ścieżki, fałszywy blask słońca,
a inni, normalni, przyglądać sie mogą,
bo owa wędrówka nie zmierza do końca.

Dokąd ja ide i czy długa droga?
czy cel mój osiągne nawet go nie znając?
Gdy serce me mężne wciąż wypełnia trwoga,
lecz krocze ja dalej wciąż nadzieje mając.

nie dojde, szans nie ma, chociażem tak młody,
Gdzie ide, sam nie wiem, znów się zgubiłem,
Bo oto znowu są życia te schody,
Nadzieje wędrówki już dawno straciłem.

Czy młodość jest po to by na smyczy skakać?
Czy robisz co zechcesz czy słuchać się musisz?
Czy wolałbyś w lesie z nią z miłości płakać?
Czy prędzej smyczą się własną zadusisz?

Popatrzcie na siebie i wstyd poczujcie,
Czy tak ma wyglądać ta wolność, swoboda?
Dzień sie po dniu wciąż okłamujcie,
lecz mi jest was wszystkich piekielnie szkoda.

Nie wiem co z wami lecz ja już dojrzałem,
ścieżki nie szukam i szukać nie będe,
Bo cel tej młodości mej zrozumiałem
I nić mego życia, jak ślepiec przęde...

autor

Zwiastun

Dodano: 2004-12-11 21:47:24
Ten wiersz przeczytano 544 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »