Drogi Boże!
Drogi Boże!
Gdziekolwiek jesteś!
Kimkolwiek jesteś!
Jeżeli jesteś.....
Drogi Boże
Wysoko w niebiosach
Stwórco cierpienia
W , którego ja wierzę
Drogi Boże!
Ty co zesłałeś mnie na ziemie
Ty który przybrałeś mnie w cierpienie
Ty który w me oczy wlałeś kropelkę
radości
Dlaczego pozwalasz by tonęła ona w
smutku?
Ty co dałeś mi laskę miłości
Który stworzyłeś me serce z nicości
Dlaczego pozwalasz by krwawiło ono z
rozpaczy?
Ty w którym nadzieja wietrzności
Ty , Stwórco cierpienia- miłości
Błagam nie pozwól, aby zgubiła się ona ,
gdzieś pośród dzisiejszych realii.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.