Drogowskaz
Stoję na roztaju dróg.
Dokąd, gdzie, która strona prawidłowa?
A może usiąść, nie wybierać?
Czasami śmierć wydaje się łatwiejszą,
Bardziej litościwą…
Drogi życia niepewne, wciąż kłody przed
nami
Krzyczę – Nie mam siły, niech skończą
się te męki!
Dość wszystkiego, dość zmęczenia
Dziś chcę odejść – sama…
Ale pomimo trudów życia
I zwątpień bez liku
Jednak walczę, co dnia
By wraz z ostatnim oddechem
Móc powiedzieć – żyłam
dzielnie…
autor
only for my
Dodano: 2011-02-08 20:07:02
Ten wiersz przeczytano 463 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Życie jest jedno i wymaga akceptacji i zrozumienia!
Pozdrawiam!
Tak, musimy podejmować trudy dnia, iść dalej,
odnajdować dobro i radość i dzieląc się nimi