Druga twarz
pamiętam....
Niby Cie znam
niby rozumiem
niby wiem co odczytać
z Twych oczu moge.
A jednak nie...
Nie znam Cie wcale
obcy mi jesteś,
a błękit nieznany.
Myśle o Tobie
bo pragne poznać
odkryć duszy Twej
skrytą głębine...
Lecz, czy pozwolisz
okażesz swe wnętrze,
emocje najskrytsze
nie zamkniesz powiek.
i martwie się...
autor
Wicherek
Dodano: 2008-05-28 20:45:19
Ten wiersz przeczytano 684 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Każde pióro wymaga wprawy, i treningu , a w tobie
drzemie coś jeszcze ...
więc nie przejmuj sie kąśliwymi uwagami , ważne że ty
mozesz przelać swoje emocje
odemnie masz +
Po pierwsze, gdzie tu "dobra noc" a po dwa... jak dla
mnie przegadane i wtórne. Ale liczą się emocje...dla
ciebie powinny się liczyć...emocje związane z
pisaniem. Cokolwiek napiszesz. Pozdrawiam.
niezrozumiala jest dla mnie koncowka..