Drzewa cz. I
Stoją dumne wiek cały, może nawet
dłużej,
Nasza aura nie wszystkim tak do końca
służy,
Są takie, co zmienność każdą wytrzymają,
I koron swych zniszczyć złej aurze nie
dają.
O weźmy na przykład pobielałą brzozę,
Której wytrzymałość, wszystkich zdziwić
może,
Jej wiotkie gałązki mrozów się nie boją,
A gdy przyjdzie wiosna już w listki się
stroją.
Dąb chyba najdłużej ze wszystkich drzew
żyje,
I swojej potęgi przed ludźmi nie kryje,
Najtęższe wichury przetrzyma bez skazy,
O takiej potędze każde drzewo marzy.
Popatrzmy na drzewa, co w igły się
stroją,
Świerk z jodłą i limbą, kiedy w śniegu
stoją,
Wyglądają jak w szaty odziane matrony,
Bo szaty ich białe z każdej jednej
strony.
A lipy z kasztanem parki nasze zdobią,
Wspaniałe szpalery wzdłuż alejek robią,
W dni słoneczne ludziom swoim cieniem
służą,
Mogą też uchronić przed deszczem i
burzą.
Dla miłośników przyrody ciąg dalszy jutro.
Komentarze (8)
Przepiękny wiersz,kocham przyrodę,mieszkam prawie w
lesie,tylko
u nas w Beskidzie Śląskim wycinają lasy
jest to straszne,napisałam o tym wiersz,
bardzo to przeżywam ale nic nie mogę
sama zrobić.Już się bardzo naraziłam.
Pozdrawiam.Czekam na dalszy ciąg.
Chrońmy i podziwiajmy drzewa-piękny opis:)
dla mnie drzewa sa magiczne...pozdrawiam
wiersz jest piękny o naszych żywych towarzyszach życia
ile te wiekowe drzewa pamiętają spotkań,rozstań i
matur itd czekam na dalszy ciąg...
Piękne opisy i rymy,umiejętnie złożone w całość.
Pozdrawiam
Ciekawy wiersz,podoba mi się jego treść,pozdrawiam
Drzewa mają swoją dumę, w przeciwieństwie do
niektórych ludzi.Ciepły temat, ładne wykonanie.Cieszę
śię, że jako pierwszą opisałeś moją uwielbianą brzozę.
Debiutując chyba ze trzy razy pisałam o niej.+
Jakbyś na jedno drzewo poświęcił wiersz jeden to by
było...ho, ho.Ale i tak jest ładnie i poprawnie.