U drzwi twoich
U drzwi twoich stoje znów z pąkiem białych
róż.
Pragnę wyznać miłośc ci w parę krótkich
słów.
Dziewczyno,dziewczyno ma ,ja bardzo kocham
cie.
Gdy przychodze do ciebie dziś .
Nie chcesz znać mnie.
Jesteś chłodna jak głaz,
ale to zmieni się.
Twoje serce serce stopnieje.
Zrozumiesz że kochasz mnie.
Ja w to wierzę.
autor
tomek uszakiewicz
Dodano: 2007-01-16 10:10:17
Ten wiersz przeczytano 420 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.