Duma i dziękcynienie

i ja dziękuję Bogu, bo tylko ON... ma sens

Twoje wiersze przesycone są miłością, wiarą, pokorą i
ogromną życiową wiedzą. Można z nich czerpać garściami
:)

jest za co dziękować Bogu
wiersz godny uwagi
miłego dnia :)

Mądrze piszesz, szkoda tylko,że do Boga ja trwoga. Ale
i to dobre.
Pozdrawiam

Pomimo, że żyjemy w niewoli grzechu, staramy się z
niego ciągle od nowa wyzwolić. Piękny, pełen wiary
wiersz.
Pozdrawiam najserdeczniej Jarzębino.

Ładna życiowa refleksja w doskonałej gwarowej oprawie.

Pozdrawiam.
Marek

witaj skoruso:)

Jak ja czekam na Twoje wiersze pisane z głębi serca i
tą gwarą przy której mogę sobie łamać język:)

Pozdrawiam serdecznie:)

podpisuję się pod komentarzem mariat
serdecznie pozdrawiam

Właśnie tak się dzieje, kiedy naród mądrzeje, a jak
mądrzeje to i dobrzeje. Skoro dobrzeje, znaczy lepiej
pracuje, się nie buntuje, więcej dostaje, mniej na
rozstajach wydaje a dobrze je.

Ja sądzę, że niebo w niczym nie pomoże,
gdy z naszym rozumem będzie coraz gorzej,
jeśli wniosków z błędów nie wyciągniemy,
to wcześniej czy później w bagnie utoniemy.

Bardzo ładny wiersz o nas samych, związany z wiarą.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego popołudnia
i udanego, radosnego weekendu :)

Milo oj miło, Zapraszam do siebie na nową przygodę z
Łapą Pozdrawiam i głos zostawiam ;) +++

(:

Miło poczytać.
Pozdrawiam, Skoruso :)

świetny, refleksyjny wiersz w wierze...podziękujmy:)
pozdrawiam skorusa

Pozwolę sobie za Stellą.
Pozdrawiam