Dusza
Bez duszy, na sam z ciałem, czymże byłbym,
Panie?
Dzień po dniu umierałbym jedynie dla
siebie,
a na grzechy wszelakie, czy dobre
staranie
nie czekałby ni Anioł ni Szatan przy
Drzewie.
Czy grzeszyłbym w ogóle, bez grzechu
oceny?
Lub piękny był i dobry w oczach swych,
stronniczych?
To dusza jest treserem ciała, w trzewiach
sceny
klaszcząc mu albo gwiżdżąc, kiedy role
ćwiczy!
Dusza jeszcze zostaje, chociaż zgasną
światła -
ciało grając od wieków wyuczoną rolę:
żarło, rosło, kochało, jak zwierz w oczach
Gapia
a dusza Karę zbiera po nim lub Nagrodę.
Bez duszy, na sam z ciałem, byłbym jednym z
wielu
zwierzęciem: skórą, kośćmi... Nicości
trofeum.
---
https://www.youtube.com/watch?v=gGbhp6Y_7d0
&feature=youtube_gdata_player
Komentarze (24)
bez duszy jak bez płuc człowiek martwy już byłby
dlatego dusza lekkością jest wyjadana najbardziej
złości mocą i choć światło zgaśnie trudno odnaleźć sie
jej w:)
Czasami dobrze jest umierać i rodzić sie na
nowo.pozdrawiam.
Chwila głębokiej refleksji ubrana w świetną formę. I
ta chwila przedłuża się na wielokrotne czytanie, bo
ten wiersz łapie w „czas poza czasem”. Pozdrawiam :)
A ja powiem, że treserem duszy i ciała jest
umysł.Pozdrawiam.
Bez duszy jak w pustce na grzesznym oceanie...
Pozdrawiam. Odchodzę pełna myśli i pytań...
Trzynastozgłoskowiec. Pasuje bardzo do tematyki wiara.
Już w "Panu Tadeuszu" takie dylematy dręczyły księdza
Robaka. I również poeta ujął je w formie trzynastu
zgłosek.
Jacku...Byłeś zabijaką, a mnisi kaptur nosiłeś po
wielkiej duchowej przemianie...
Pozdrawiam serdecznie.
Jurek
Piękna refleksja. Miłego dnia.
Jestem zafascynowana wierszem, czytałam z tłem muzyki
załączonego linka, cudny sonet, płynie, cudo, cudo,
cudo, szkoda, że można oddać tylko jeden głos:-)
pozdrawiam
dusza zostanie nawet gdy zgasną światla pozdrawiam