DUSZA PRAGNIE SPOKOJU I RADOŚCI
cicho...
tylko lekki podmuch wiatru
czuje na skórze
która cierpnie...
cichutko...
niech w ciszy rozwiną się pąki młodych
kwiatów
które swym kolorem
upiększą znów łąkę...
cichuteńko...
tam bzyczenie pszczoły
pracusia, co kwiat zapyla
chcę słyszeć...
proszę o ciszę!
nie krzyczeć w mym życiu!
bo spokój jest łąką z wiatrem leciutkim
a radość to kwiat i pszczoły
bzyczenie...
nie umiem usłyszeć tego co pragnę!
krzyk duszy zagłusza mą radość!
spokoju nie zaznam
bo łąka radości nie kwitnie jak kiedyś..
...nie słychać bzyku pracowitej
pszczoły...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.